czwartek, 7 maja 2015

sunny

 

Dziś lekko i pastelowo. Beżowa koszula jest moim numerem jeden wśród ostatnich nowości w mojej szafie. Ma piękny kolor, który bardzo łatwo zestawić z resztą stroju. Poprzez swoją neutralność pasuje do wielu fasonów spodni t.j. cygaretek, rurek, jeansów. Nie łączyłam jej jeszcze ze spódnicami, ale na pewno bym się nie zawiodła. 
Wiem, że ostatnio bardzo zaniedbałam regularność wpisów, ale obiecuję poprawę! :)


Ta sama stylizacja z balerinkami. Bardziej praktyczna opcja na co dzień. Myślę, że nie traci uroku :)
 

koszula Mohito
spodnie H&M
szpilki River Island
balerinki Gummie
torba Sabrina Pilewicz

8 komentarzy:

  1. Podcięłaś włosy?
    Piękna stylizacja:) Jak myślisz ta stylizacja nadawała by się na urodziny córki znajomej? Czy za elegancko??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, skrocilam włosy prawie 20 cm. Myśle, ze śmiało możesz sie tak ubrać :) ja w takim stroju byłam w pracy, tylko bez obcasów.

      Usuń
    2. kochana, zdradź gdzie pracujesz

      Usuń
  2. Perfekcyjnie Kasiu! Uwielbiam takie koszule, a spodenki prezentują się rewelacyjnie! Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie:) kojarzę to miejsce Atol bodajże. Co tam na górze się znajduje??

    OdpowiedzUsuń